Clear Sky

8°C

Kołobrzeg

29 marca 2024    |    Imieniny: Wiktoryna, Cyryl, Eustachy
29 marca 2024    
    Imieniny: Wiktoryna, Cyryl, Eustachy

Redakcja: tel. 500-166-222 poczta@miastokolobrzeg.pl

Portal Miasto Kołobrzeg FBPortal Miasto Kołobrzeg na YT

Regionalny Portal Informacyjny Miasta Kołobrzeg i okolic

reklama

reklama

reklama

informacje kołobrzeg, hoc, borowina, doniesienieNależy posłowi Czesławowi podziękować, że po roku od pierwszej publikacji wreszcie zajął się tematem Mirocic. Tyle, że tak naprawdę jest już po sprawie.


Czesław Hoc po raz kolejny uderzył w niezwykłe czułe tony w naszym mieście: przyrodę. To nic, że to już temat zgrany i niemal przebrzmiały. Nic tylko borowina i borowina. I wreszcie Platforma Obywatelska oznajmia, że nie będzie zabudowy terenu, który jest w granicach ochronnych borowiny. Ale to nie zbija posła Czesława z tropu i zwołuje konferencję, na której oznajmia, że razem z europosłem Gróbarczykiem donosi do CBA na wydarzenia w mieście w sprawie Mirocic, bo borowinę trzeba chronić, to nasze czarne złoto. Doniesienie składa się z 14 stron, w większości to treść dziennikarskich artykułów i komentarzy. Co ciekawe, poseł Czesław Hoc dokonał wybiórczego wyboru, tylko tam, gdzie mowa jest o zagrożeniu, zniszczeniu, itd., potencjalnym bądź faktycznym środowiska. Tam, gdzie dziennikarze wskazują na pozytywne elementy, bądź dementują debilne oskarżenia, poseł Czesław odwrócił głowę od komputera czy gazet.

Warto zwrócić uwagę na język posła: może, prawdopodobnie, zachodzi podejrzenie. Poseł uderza w przedsiębiorców i prezydenta oraz radnych, waląc z grubej rury, nie sprawdzając treści dziennikarskich tekstów, nie jadąc na borowinę, nie kontaktując się z naukowcami. Dla Piotra Budy wszystko, co zrobiono na zamówienie przedsiębiorcy jest podejrzane. Wiadomo, przedsiębiorca zapłacił. Szkoda, że Buda sam nie zamówił badań. Hoc by się dołożył do rachunku za 20 czy 30 tysięcy i by wszystko wiedział. Ale tak można domniemywać, to zabronione nie jest.

Hoc atakuje więc w sprawie Mirocic, majtając swoim zawiadomieniem i grzmiąc na temat ich zabudowy. Gdy przeczytałem dokumenty, okazało się, że niemal połowa z nich dotyczy "Bastionu", choć podczas konferencji prasowej temu tematowi poseł poświęcił 10 sekund. Całość trwała 40 minut. Donosy na "Bastion" składał i Hoc, składał też Dariusz D. Hoc irytuje się, że pomimo to na "Bastionie" nic nie znaleziono. To straszne. To świadczy o tym, że Hoc nie miał racji i powinien przeprosić. Ale po co. Lepiej zwietrzyć układ i pognać do CBA.

Poseł PiS pisze w swoim piśmie, że już 10 lat "Bastion" stwarza zagrożenie dla środowiska. To gdzie był Hoc, gdy władzę w mieście sprawowało jego ugrupowanie, które pozwoliło na lokalizację tej firmy w tym mieście. Przecież wówczas karty rozkładał POPiS, a Hoc był radnym Sejmiku Zachodniopomorskiego, potem zaś posłem. Sprawdziliśmy, ile interpelacji i donosów na "Bastion" poseł złożył w latach 2005-2007, gdy PiS był u władzy. Zero. W latach 2007-2011? Też zero. Poseł z letargu obudził się dopiero teraz. Dziwne to wszystko. Można w ten sam sposób ułożyć supozycję w postaci oczywiście pytania, czy przez swoją bezczynność poseł Hoc nie tylko dopuścił do rozwoju firmy u wrót borowiny, ale także swoim milczeniem akceptował tego rodzaju działalność? Czyż bowiem milczenie nie jest zgodą? To co się zmieniło w ciągu tych 10 lat?

Nie wiem czy Hoc był kiedykolwiek w Mirocicach, ale ja bywałem tam już kilka razy. Podniecanie się przez posła, że wycięto drzewa, połamane i uszkodzone wichurami, które zagrażały spacerowiczom i w ten sposób uszczuplono zasoby środowiskowe, to jakieś kuriozum! Po pierwsze, właściciele terenu, pomimo oficjalnego zakazu wchodzenia na działkę, tolerują spacerowiczów i mieszkańców, którzy skracają sobie drogę na przykład na Janiska. Polityk PiS poddawał w wątpliwość istnienie tam dróg. Panie pośle, zamiast ślęczeć w sejmie, trzeba się wybrać i zobaczyć, o czym się pisze, przepraszam - przepisuje. W Mirocicach są nie tylko ścieżki, ale i drogi. Jeśli więc nad drogą zwisa połamane drzewo, to trzeba je usunąć. Jeśli to drzewo na kogoś spadnie i zrobi komuś krzywdę, to dopiero będzie nawalanka polityczna i szukanie winnych.

Mam swoje osobiste zdanie w sprawie ochrony borowiny, samych Mirocic i "Bastionu". Zgadzam się z Tadeuszem Twardym, że borowinę trzeba chronić, ale uważam, że trzeba się zastanowić, kto obroni nas przed posłem Hocem, który, mam wrażenie, wpada na krótkie wakacje do Kołobrzegu po sejmowym tournee, poczyta prasę, złoży interpelację, kilka donosów, a potem wraca do swojej parlamentarnej rzeczywistości. I tak w kółko, żeby wyborcy wiedzieli, że poseł Hoc działa. Tak było też ze Społeczną Kontrolą Władzy. Ludzie się spotykali, donosili, poseł nagłaśniał, a potem wszyscy zapominali. Bo tak naprawdę, jak na razie, wielkich sukcesów poseł Hoc w swoich donosach i działaniach nie odniósł - poza medialnym szumem.

Robert Dziemba

informacje kołobrzeg, hoc, borowina, doniesienie

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama

Dodaj komentarz

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.

Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.

Zgody wymagane prawem - potwierdź aby wysłać komentarz



Kod antyspamowy
Odśwież

Administratorem danych osobowych jest  Wydawnictwo AMBERPRESS z siedzibą w Kołobrzegu przy ul. Zaplecznej 9B/6 78-100 Kołobrzeg, o numerze NIP: 671-161-39-93. z którym możesz skontaktować się osobiście pod numerem telefonu 500-166-222 lub za pośrednictwem poczty elektronicznej wysyłając wiadomość mailową na adres poczta@miastokolobrzeg.pl Jednocześnie informujemy że zgodnie z rozporządzeniem o ochronie danych osobowych przysługuje ci prawo dostępu do swoich danych, możliwości ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania w zakresie wynikającym z obowiązującego prawa.

reklama