W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia odwiedziliśmy kołobrzeskie kościoły. Podpatrywaliśmy kościelne szopki we wszystkich świątyniach, choć nie tylko.

Tradycyjnie, naszym zdaniem, najbrzydsza szopka znajduje się w Bazylice Mariackiej (fot. 1). Minęły czasy, gdy w największym kościele w mieście tłumy ustawiały się do ruchomej szopki, a dzieci siłą trzeba było odrywać od koziołka mielącego mąkę w żarnach. Na zdjęciu nr 2 i 3 prezentujemy szopkę w kaplicy p.w. Miłosierdzia Bożego. Zdjęcia 4-7 przedstawiają dwie szopki z kościoła św. Marcina przy ul. Portowej. Jedna szopka znajduje się na zewnątrz świątyni, druga, skromna - w środku.

Ładnie przystrojony jest kościół Podwyższenia Krzyża Świętego, w którym znajduje się skromny, miniaturowy żłóbek (fot. 8-9). Jeszcze skromniejsza szopka znajduje się w kościele garnizonowym p.w. św. Macieja (fot. 10). Zdjęcia 11-12 przedstawiają szopkę w kościele św. Jana Chrzciciela w Budzistowie. Również skromna szopka znajduje się w kościele p.w. Niepokalanego Poczęcia NMP nad Parsętą (fot. 13-14). Na zdjęciach 15-18 zamieściliśmy widoki z żywej szopki przy ratuszu.

Tradycyjnie, najpiękniejsza szopka znajduje się w kaplicy Aniołów Stróżów w dzielnicy uzdrowiskowej (fot. 19-25). Jest to oryginalne rozwiązanie, co roku zmieniane i rozbudowywane. Na zdjęciu 26-27 zaprezentowaliśmy żłóbek z kaplicy p.w. św. Michała Archanioła w Podczelu. Na koniec, prezentujemy największą szopkę w naszym mieście z kościoła p.w. św. Wojciecha.