Broken Clouds

4°C

Kołobrzeg

25 kwietnia 2024    |    Imieniny: Marek, Jarosław, Wasyl
25 kwietnia 2024    
    Imieniny: Marek, Jarosław, Wasyl

Redakcja: tel. 500-166-222 poczta@miastokolobrzeg.pl

Portal Miasto Kołobrzeg FBPortal Miasto Kołobrzeg na YT

Regionalny Portal Informacyjny Miasta Kołobrzeg i okolic

reklama

reklama

twierdza,grób,kołobrzegNa placu przy bibliotece miejskiej przy ul. Frankowskiego, obok grobu żołnierzy francuskich, jest także grób obrońcy Twierdzy Kołobrzeg w 1807 roku.


2 lipca 1807 roku przerwano ostateczne natarcie na Twierdzę Kołobrzeg. Już od pewnego czasu w Tylży trwały rozmowy pokojowe, na Pomorzu panował względny spokój, ale nie pod Kołobrzegiem. Nie sens walki, ale ambicje powodowały, że grzmiały armaty i płonęło miasto. Ambicją jednych było zapisać się na liście tych, którzy zdobyliby twierdzę, a tym samym awanse i zaszczyty. Drudzy liczyli na to samo, ale chcąc być skutecznymi obrońcami. Ani jedni, ani drudzy nie liczyli się ze stratami, jeśli nie chociaż w dziesiątkowanej zabudowie miasta, to przecież wśród ludności cywilnej.

2 lipca twierdza była atakowana ze wszystkich kierunków, ale główne siły skierowano od strony wschodniej. Działa Fortu Wilczego nie wspierały już fortyfikacji głównych. Atak w kierunku Mostu Królewskiego otoczonego dwiema lunetami miał przesądzić o losie miasta. Bombardowanie francuskie zamieniało miasto w pustkowie. 2 lipca około godziny 6 rano zawaliła się z hukiem wieża średniowiecznego ratusza, który płonął niczym pradawny stos ofiarny. Bomby latały nad Kołobrzegiem niczym kruki, wywołując pożary i zabijając obywateli. Na szczęście, oszczędzono kolegiatę, na którą, zapewne przypadkiem, spadło tylko 20 bomb zapalających, uszkadzając prowizoryczne sklepienie prezbiterium i zawalając pierwsze wschodnie przęsło korpusu nawowego, grzebiąc pod gruzami wspaniały barokowy ołtarz główny, z którego po dziś dzień zachowała się skromna predella.

Jak już wspomniano, najcięższe walki toczyły się na wschodnich rubieżach twierdzy, od strony Lęborskiego Przedmieścia. Możemy sobie te sceny częściowo wyobrazić dzięki zachowanym fragmentom fortyfikacji głównym w Parku Jana Henryka Dąbrowskiego: Bastionowi Magdeburg, Bastionowi Pomorze czy reliktom Lunety Lębork. Ustawione na szańcach przeciwnika działa raziły załogę raz po raz. Francuzi mieli ich od 55 do 67. Twierdza dysponowała 230 działami. Huk tej trwającej na okrągło kanonady musiał być przerażający. W dodatku huragan eksplozji i szalejących pożarów. To wszystko samo w sobie oddaje wpis kronikarza miejskiego pod datą 1 lipca: "Ziemia drżała, zbliżał się dzień sądu ostatecznego. O godzinie 3.00 rozpoczęła się kanonada artyleryjska, która wszystkimi nieprzyjacielskimi bateriami miotała na miasto śmierć i zniszczenie. Kobiety o świcie uciekały ze swych domów i szukały gdziekolwiek bezpiecznego schronienia od bomb, granatów i kul bijących w każdy dach i siejących powszechne spustoszenie, jednych zabijały, drugich kaleczyły”.

2 lipca 1807 roku w walce rany odniósł na Lęborskim Przedmieściu kapitan Heinrich von Röder. Obrażenia były na tyle poważne, że oficer zmarł następnego dnia. Von Röder był katolikiem. Urodził się 15 maja 1771 roku w Wodzisławiu Śląskim. Służył w 2 Pomorskim Batalionie Rezerwowym. Nie pochowano go na cmentarzu ewangelickim lecz wybrano miejsce za fortyfikacjami głównymi, konkretnie za Bastionem Halberstadt. Płytę nagrobną ufundowała rodzina. Na grobie ogrodzonym stalową stylizowaną barierką zasadzono dwie lipy. Obecnie, drzewa te mają dwieście lat. Kołobrzeżanie znają je dość dobrze, bowiem na tej wysokości Parsęty rozgrywane są wyścigi Smoczych Łodzi i inne zawody.

Na grobie znajduje się pamiątkowa tablica. Warto się zastanowić czy nie wykonać podobnej symbolicznej tablicy w Parku Fredry, gdzie zapewne poległo wielu Polaków w walce o Fort Wilczy na wiosnę 1807 roku. Wiemy, że niektórzy trafili do Pruskiej niewoli, gdzie ich los, jako zdrajców państwa pruskiego był przesądzony. Może taką okazją do upamiętnienia polskich żołnierzy z 1 Pułku Piechoty i ich kamratów z armii francuskiej oraz innych wojsk sojuszniczych w 1807 roku będzie 2017 rok i 210 rocznica oblężenia twierdzy. To już za 2 lata.

Robert Dziemba

twierdza,grób,kołobrzeg

twierdza,grób,kołobrzeg

twierdza,grób,kołobrzeg
Grób Heinricha von Rödera - lata 60-te. © Jerzy Patan.

reklama

reklama

Dodaj komentarz

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.

Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.

Zgody wymagane prawem - potwierdź aby wysłać komentarz



Kod antyspamowy
Odśwież

Administratorem danych osobowych jest  Wydawnictwo AMBERPRESS z siedzibą w Kołobrzegu przy ul. Zaplecznej 9B/6 78-100 Kołobrzeg, o numerze NIP: 671-161-39-93. z którym możesz skontaktować się osobiście pod numerem telefonu 500-166-222 lub za pośrednictwem poczty elektronicznej wysyłając wiadomość mailową na adres poczta@miastokolobrzeg.pl Jednocześnie informujemy że zgodnie z rozporządzeniem o ochronie danych osobowych przysługuje ci prawo dostępu do swoich danych, możliwości ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania w zakresie wynikającym z obowiązującego prawa.

reklama