Clear Sky

8°C

Kołobrzeg

29 marca 2024    |    Imieniny: Wiktoryna, Cyryl, Eustachy
29 marca 2024    
    Imieniny: Wiktoryna, Cyryl, Eustachy

Redakcja: tel. 500-166-222 poczta@miastokolobrzeg.pl

Portal Miasto Kołobrzeg FBPortal Miasto Kołobrzeg na YT

Regionalny Portal Informacyjny Miasta Kołobrzeg i okolic

reklama

reklama

reklama

bazylika kołobrzeg

Mało jest takich miejsc w naszym mieście, które odwiedzając, możemy powiedzieć, że mają związek z pierwszymi kołobrzeżanami nowego miasta, lokowanego w 1255 roku, zarówno kolonistami – napływową ludnością niemiecką, jak i ludnością słowiańską, pochodzącą ze Starego Miasta. Takim obiektem jest natomiast kościół Mariacki, którego budowa rozpoczęła się jeszcze w XIII wieku. Mury bloku wieżowego należą do najstarszych w całym projekcie budowlanym. Mury ścian zewnętrznych w dużej części przebudowano pod koniec XIV wieku, a także wzniesiono nowe nawy zewnętrzne. Mury pierwotnej nawy północnej i południowej rozebrano zapewne z początkiem XV wieku, łącząc w tej sposób nową część kościoła z pierwotnym korpusem halowym.

Ponieważ nawy zewnętrzne były o ok. 4 metry niższe, we wnętrzu kościoła zachowano szczytową część dawnych ostrołukowych okien, które w górnej wysokości zamurowano. Pomiędzy nawami otworzono ostrołukowe arkady, a miejsca powstałe w wewnętrznej części naw, wykorzystano do namalowania polichromii. W nawie północnej są to panny mądre i nieroztropne, w nawie północnej od strony zachodniej zrealizowano tylko postać Anioła Sprawiedliwości z wagą w ręce. Jest to kolejny dowód, m.in. poza jednym barwny filarem, na przerwanie inwestycji malarskiej w kolegiacie.

Gdy jednak wejdzie się na strych kościoła, widać to, co obecnie we wnętrzu jest ukryte. Wchodząc przez emporę północną, znajdziemy się w wieżyczce, która jest przybudówką od strony północno-zachodniej. Prowadzi ona prosto na sklepienia nawy północnej. Widać tam oryginalnie zamurowane okna w XIV wieku, ale co ważne, są tam oryginalne mury z przełomu XIII i XIV wieku, choć pewnie ta górna część powinna być datowana na początek XIV wieku. Zachowała się szczytowa część okien z gotyckim obramieniem. Widać oryginalny gzyms i zwieńczenie pierwotnego korpusu halowego. Są także pierwotne przypory.Wówczas, kołobrzeska świątynia była bardziej strzelista. Okna w górnej części dochodziły do 20 metrów. W części dolnej, opierały się o ostrołukowe gotyckie wnęki. Oznacza to, że do wnętrza kościoła wpadało o wiele więcej światła.

Co ciekawe, na ścianach tych nie zachowała się jakaś specjalna ilość ozdób. Wszystko wskazuje na to, że cały kościół był niezwykle surowy, niby jeden wielki kloc wyrosły z ziemi, jak pisze ostatni pastor kolegiaty – Paulus Hinz. Trudno powiedzieć, dlaczego w ten sposób postąpili kołobrzeżanie, w odróżnieniu od innych miast, które jednak zrealizowały program budowlany z większą ilością ozdób architektonicznych, jak na przykład w Stargardzie. Można zakładać, że stoi za tym jakość lokalnego warsztatu budowlanego, jeszcze nie do końca obeznanego w gotyckiej formie, ale to raczej wątpliwa hipoteza. Bardziej można stawiać na zbyt małą ilość środków finansowych, których ograniczona ilość nie pozwoliła na bardziej rozbudowany aparat artykulacji architektonicznej. W przypadku kołobrzeskiej kolegiaty zwraca uwagę monumentalizm, wygórowany jak na potrzeby ówczesnej gminy wyznaniowej, a jednak pozbawiony elementów artystycznych tam, gdzie to było niepotrzebne. Być może jednak ma to swoje odzwierciedlenie w wyznawanych zasadach artystycznych ówczesnych kolonistów, którzy na tym etapie budowy nie widzieli takiej potrzeby? Są to jedynie hipotezy, na które odpowiedzi w pełni wiarygodnych nigdy nie poznamy. Myślę jednak, że ważnym elementem pierwszego etapu budowy była fakt, że w Kołobrzegu nie było wystarczającej ilości środków finansowych. Miasto dopiero się rozwijało i nie potrzebowało tak monumentalnej świątyni. Jej potrzeby zaspokajał kościół św. Mikołaja, wzniesiony niedługo po lokacji. Sytuację zmieniło jednak przeniesienie do Kołobrzegu ze Starego Miasta kanoników. I to w tej zmianie, a także rosnących aspiracjach kołobrzeskich kupców, należy doszukiwać się impulsu do budowy nowego i wielkiego kościoła, który byłby świątynią parafialną dla całego miasta. Ale o tym następnym razem.

Najnowsza publikacja "Bazylika Mariacka w Kołobrzegu. Świadek ośmiu wieków historii miasta", jest już w drodze do drukarni. Książka ukaże się nakładem Wydawnictwa Kamera. Część nakładu zostanie rozdana bezpłatnie, ale ze względu na okres przedświąteczny i bardzo duże zainteresowanie tą pozycją, zachęcamy do zapisywania się. Książka będzie miała niemal 300 stron, ponad 270 ilustracji, papier kredowy, oprawę twardą. Koszt przy zapisie: 80 zł. Można to zrobić w Wydawnictwie Kamera od poniedziałku do piątku w godzinach 7-15 pod nr telefonu: 94-35-422-36, albo poprzez stronę internetową: https://kamerapress.pl/pl/nowa-ksiazka-zapisy

Robert Dziemba

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama

Dodaj komentarz

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.

Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.

Zgody wymagane prawem - potwierdź aby wysłać komentarz



Kod antyspamowy
Odśwież

Administratorem danych osobowych jest  Wydawnictwo AMBERPRESS z siedzibą w Kołobrzegu przy ul. Zaplecznej 9B/6 78-100 Kołobrzeg, o numerze NIP: 671-161-39-93. z którym możesz skontaktować się osobiście pod numerem telefonu 500-166-222 lub za pośrednictwem poczty elektronicznej wysyłając wiadomość mailową na adres poczta@miastokolobrzeg.pl Jednocześnie informujemy że zgodnie z rozporządzeniem o ochronie danych osobowych przysługuje ci prawo dostępu do swoich danych, możliwości ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania w zakresie wynikającym z obowiązującego prawa.

reklama