Kołobrzeg był miejscem, gdzie z powodów historycznych i politycznych metę miały różne sztafety, z trasą przez duże i ważne miasta. Nadawano temu odpowiednią otoczkę propagandową, a finał był realizowany z dużą pompą. Takich uroczystości było kilka.
Pierwszą ważną sztafetą, była "Sztafeta Tysiąclecia Chełm - Kołobrzeg". Podstawowym elementem było nawiązanie do trwających obchodów Tysiąclecia Państwa Polskiego. Ponadto, nawiązywano do Chełma w województwie lubelskim, jak pisał "Głos Koszaliński", z miasta Manifestu PKWN. Takich sztafet było kilka. W Kołobrzegu, gdzie sztafeta miała swój finał 8 maja 1966 roku, odbywało się także otwarcie Muzeum Oręża Polskiego w nowej siedzibie: wieży kolegiaty. Do Kołobrzegu przyjechał m.in. gen. Józef Urbanowicz. Uroczystości główne odbyły się pod Pomnikiem Zaślubin. "Na wodach Bałtyku zakotwiczone okręty w pełnej gali flagowej. A na plaży kołobrzeskiej 20-tyslęczny tłum! Są kołobrzeżanie. Kilkutysięczne delegacje przybyły także ze Słupska, Sławna, Koszalina i Białogardu. Młodzież w strojach organizacyjnych. Dominuje biel i czerwień. Jest również liczna grupa kombatantów II wojny światowej. Wśród frontowych żołnierzy dostrzegamy Franciszka Niewidziajłę - tego samego, który w marcu 1945 roku dokonał historycznego aktu zaślubin żołnierzy I Armii z Bałtykiem" - pisze "Głos Koszaliński". "Tak, jak u progu naszych dziejów ojczystych drużyny Chrobrego i Krzywoustego przemierzały Pomorze Zachodnie od Nakła przez Ujście, Białogard tak teraz przeszła tędy Sztafeta Tysiąclecia. Serdecznie ją witamy. Symbolizuje ona jedność wszystkich ziem polskich tętniących rytmem pracy nad budową socjalizmu. Nikt nam tych ziem nie podarował. Wzięliśmy je we władanie w toku nieustannej walki z naporem pruskim i hitlerowskim" - mówił w przemówieniu I sekretarz Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Koszalinie Antoni Kuligowski.
83 żołnierzy uhonorowano medalami za walkę o Berlin. Dodatkowo, uczestnicy sztafety przynieśli ze sobą zobowiązania produkcyjne ze swoich zakładów pracy w wysokości ponad 200 milionów złotych. Na koniec był salut artyleryjski i przelot samolotów sportowych.
W 1968 uroczystości miały o wiele większą rangę, gdyż uczestniczył w nich wicepremier - Piotr Jaroszewicz. Jaroszewicz, jako podpułkownik w marcu 1945 roku walczył o Kołobrzeg, co szczególnie podkreślała propaganda. Tym razem, do miasta na Parsętą sztafeta dotarła z Białegostoku. Była to "Sztafeta Zwycięstwa". Uroczystości końcowe również odbyły się pod Pomnikiem Zaślubin 9 maja 1968 roku. Jako pierwszy z przemówieniem wystąpił I sekretarz Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Koszalinie Antoni Kuligowski: "Społeczeństwo nasze jest świadome, że o sukcesie naszych żołnierzy, o powrocie Rzeczypospolitej na prastare ziemie piastowskie nad Odrą i Bałtykiem zdecydował fakt objęcia kierowniczej roli w narodzie przez klasę robotniczą i jej partię. Fakt ten powodując zasadniczą zmianę orientacji politycznej z prozachodniej na rzecz braterskiego sojuszu z największym naszym naturalnym sprzymierzeńcem - Związkiem Radzieckim, legł u podstaw ustalenia sprawiedliwych etnograficzno-historycznych granic Polski, był punktem wyjścia do budowy w Polsce, zgodnie z wolą całego narodu, sprawiedliwego ustroju społecznego". Słuchały tego tysiące zgromadzonych kołobrzeżan i kuracjuszy. Kołobrzeg był już wówczas bardzo modny i szybko podnosił się z ruin. Jedni przychodzili z partyjnego obowiązku, inni z zainteresowania. Wicepremier Jaroszewicz nawiązywał do swoich słów z marca 1945 roku. Wskazywał na to, jak na tych prastarych ziemiach piastowskich rozwija się Kołobrzeg, jak pięknieje ziemia koszalińska. Nawiązywał także do września 1939 roku i przypominał, że Polska wyciągnęła wnioski, że zawarła braterski sojusz ze Związkiem Radzieckim, opierając swoje bezpieczeństwo na Układzie Warszawskim. Na podkreślenie zasługuje antyżydowskie wystąpienie generała Józefa Urbanowicza. W końcu był to rok 1968, po wydarzeniach marcowych. Przypomniał również, że Polska jest "całym sercem z narodem wietnamskim", a także wiąże się z narodami atakowanymi przez Izrael. Była to typowa reżimowa nowomowa skierowana w w wymiar propagandy międzynarodowej PRL, rozbrzmiewająca nad Bałtykiem.
Robert Dziemba
Sztafeta Tysiąclecia i Sztafeta Zwycięstwa

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.