Na wielu fotografiach i w wielu książkach szukałem zdjęcia parowozu przejeżdżającego przez miasto. 50 lat temu był to widok codzienny, ale dzisiaj…
Tego nie znajdziemy w internecie. Wpisanie żadnej frazy nie da tego rezultatu, co przekartkowanie książki w rękach. Jerzy Patan wydał właśnie drugi tom historii miasta w latach sześćdziesiątych. Drugi, bowiem wydarzeń było tak dużo, że w jednej książce nie udało mu się ich zebrać. Z jednej strony, to wciąż Kołobrzeg pustych placów i ulic niemal bez samochodów. Z drugiej, to Kołobrzeg odbudowujący się. Ta odbudowa trwała przeszło 50 lat.
Wrażenie robi bazylika bez hełmów wieżowych i bez dachu. A tłumy wiernych podczas uroczystości milenijnych w 1967 roku zapierają dech w piersiach. Jerzy Patan pokazał jak powstała gazownia i jak gazyfikowano Kołobrzeg. Upamiętnił odbudowę miasta, powstawanie zakładów pracy, szkół i przedszkoli. Wspaniale połączył z jednej strony życie codzienne zwykłych kołobrzeżan, z drugiej – oficjalne wydarzenia i uroczystości. Nie jest to kronika wydarzeń, to fakty, które miały miejsce i zostały opisane z dziennikarską precyzją, choćby tragedia rybaków „Barki” czy wybuch gazu w mieszkaniu nad kinem „Wybrzeże”. Ale jest także historia budowy mola, są pochody majowe i posiedzenia partyjne.
Dużo miejsca autor poświęcił otwarciu muzeum w wieży kolegiaty, historii Kościoła katolickiego w Kołobrzegu, ale przede wszystkim Festiwalowi Piosenki Żołnierskiej, publikując także fragment wspomnień pomysłodawcy festiwalu – Eugeniusza Tkaczuka. Ciekawe jest również zdjęcie z antenami przekaźnikowymi na wieży bazyliki, przez które prowadzono na żywo transmisję z amfiteatru.
Nie brakuje smaczków, powiedzmy z życia kurortu. Tabliczka na wydmach, że niszczą je tylko osły, przypomina nam, że tych osłów nie ubywa. Ciekawe są fragmenty z książki telefonicznej. Telefon w latach 60-tych był luksusem, a liczba abonentów kołobrzeskich w książce telefonicznej liczyła… 4 strony.
Czwarta już książka Jerzego Patana wpisuje się w swoistą trylogię, opisująca niemal 100 lat dziejów miasta: począwszy od historii niemieckiego kurortu, poprzez jego zniszczenie i pionierski okres zagospodarowywania, po czas jego odbudowy. Te pozycje wydawnicze cechuje ciekawe spojrzenie na historię, pozbawioną wywodów naukowych, za to opartą na faktach, relacjach i wspomnieniach. Do tego, ciekawe zdjęcia dopełniają całości, czyniąc tę serię prawdziwym podręcznikiem o historii Kołobrzegu. A skoro tak, to dla kołobrzeżan lektura obowiązkowa.
Robert DziembaJerzy Patan: Urodził się 17 stycznia 1939 roku w Poznaniu. Ukończył studia dziennikarskie na Uniwersytecie Warszawskim. Od 1963 mieszka w Kołobrzegu. Dziennikarz, fotoreporter, autor książek, wydawca.
W latach 1965-1971 fotoreporter „Ilustrowanego Kuriera Polskiego”, „Pobrzeża”, „Tygodnika Morskiego”,„Głosu Koszalińskiego”. Od 1971 do 1999 roku fotoreporter i dziennikarz „Głosu Pomorza” (do 1975 roku – „Głos Koszaliński”). W latach 1989-1990 fotoreporter gazety zachodnioberlińskiej „Volksblatt”, akredytowany w Berlinie.
Zwycięzca prestiżowego Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Prasowej (Warszawa, 1984). Liczne nagrody w konkursach fotograficznych. Wystawy indywidualne w kraju i zagranicą (NRD, RFN, ZSSR, Czechosłowacja). W czasie pracy fotoreporterskiej (1969-1999) – tysiące zdjęć w albumach, folderach, ważniejszych publikacjach, monografiach miast województwa koszalińskiego, książkach historycznych i czasopismach ogólnopolskich.
W 1995 roku założył Agencję Wydawniczą „Patan-Press” oraz Galerię Dokumentu i Fotografii Kołobrzegu z największym w Polsce archiwum zdjęć miasta, także z czasów przedwojennych. Od 1996 roku autor i wydawca albumów oraz książek o Kołobrzegu i Pomorzu Zachodnim.
W 2000 roku został „Kołobrzeżaninem Roku” otrzymując statuetkę konika morskiego za szczególne zasługi dla miasta.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.