Około 3 w nocy właściciel jednego ze sklepów spożywczych znajdujących się przy ulicy Kamiennej otrzymał informację z monitoringu swojego sklepu o włamaniu. Niezwłocznie powiadomił policję. Po dojechaniu patroli na miejsce, w środku i na zewnątrz nikogo już nie było. Za to uszkodzone zostały dwie szyby. Ktoś wybijając je musiał mocno się skaleczyć bo ilość krwi, która została w sklepie oraz przed sklepem jest spora. Pod oknem znaleziono też dwie rozbite butelki po alkoholu, nie wiemy czy sprawca tak się spieszył, że je zgubił i rozbił czy używał ich do rozbicia szyby... Od rana na miejscu pracują policyjni technicy, zabezpieczany jest monitoring ze sklepu w którym doszło do włamania, jak i pobliskich miejsc w których monitoring jest zainstalowany. Dopiero po zakończeniu prac techników, będzie można oszacować straty i zliczyć towar. Teren sklepu został odgrodzony taśmą policyjną.