Z prezydent Anną Mieczkowską rozmawiamy m.in. o jej kwarantannie. Jak mówi nasza rozmówczyni, w jej rodzinie wystąpił koronawirus, a ona gdy tylko dowiedziała się o tym fakcie, zawiadomiła Sanepid i poddała się odosobnieniu. Jak dodaje, jest zdrowa i czuje się dobrze. Prezydent Kołobrzegu komentuje sytuację w mieście, ale także o bieżących wydarzeniach politycznych. Jak mówi, obywatele poczuli się oszukani. Władza nie radzi sobie z epidemią. W dodatku, w tym samym czasie pseudotrybunał podejmuje decyzję, która Polaków oburzyła, zdenerwowała. Ludzie wychodzą na ulice, bo mają dość. - Rządzący mają problem i nie wiem, co zrobią. Ja wiem, co ja bym zrobiła - komentuje Mieczkowska. Co by zrobiła? Więcej w materiale wideo.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.