Od czwartku w Muzeum Oręża Polskiego oglądać można szablę, która najprawdopodobniej należała do dowódcy 18. pułku ułanów pomorskich, płk. Kazimierza Mastalerza. Na wystawie głównej zabytek związany z bitwą pod Krojantami pozostanie przez kolejne pięć lat.
Stoczona 1 września 1939 r. bitwa pod Krojantami to jedno z najbardziej znanych starć kampanii wrześniowej. Jej relikty to muzealna oraz kolekcjonerska rzadkość, a ich wartość historyczną podwyższa legenda słynnej szarży przeprowadzonej przez żołnierzy 18. pułku ułanów pomorskich. Nie mniejsza związana jest z dowódcą jednostki, poległym w czasie ataku, pułkownikiem Kazimierzem Mastalerzem. To szabla, która najprawdopodobniej należała właśnie do pułkownika Mastalerza. Eksponat to długoterminowy depozyt, przekazany MOP przez przyjaciela placówki, podpułkownika rezerwy, Jacka Chamerę.
Przekazaniu towarzyszyć będzie wizyta specjalistów w temacie kawalerii polskiej z Koła Żołnierzy 12. pułku ułanów podolskich. Po zakończeniu konferencji zapraszamy na dwie,
ok. 10-minutowe prelekcje dotyczące dziejów polskiej jazdy oraz bitwy pod Krojantami wzbogacone zdjęciami światowej klasy fotografika, Cezarego Dubiela. Stanowi to wstęp do oficjalnych, planowanych na początek września, obchodów 81. rocznicy rozpoczęcia II wojny światowej w Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu. To również kolejny element ekspozycji tworzonej w ramach projektu „Po bitwie. Archeologia militarna”.
Do bitwy pod Krojantami doszło w pierwszych godzinach wojny obronnej, 1 września 1939 r. Na rozmieszczone na południe od Chojnic stanowiska 18. pułku ułanów pomorskich uderzyła niemiecki 76. pułk piechoty. Najsłynniejszym epizodem starcia stała się spektakularna szarża 200 polskich ułanów. W jej trakcie życie straciło 25, a 50 zostało rannych. Konfrontacja uznana została przez historyków za nierozstrzygniętą nie mniej jednak szerokim echem odbiła się w III Rzeszy. Jest także jednym z fundamentów legendy polskiej kawalerii w ogóle.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.