11 listopada 1945 roku odbyła się uroczystość zakończenia budowy latarni morskiej na Forcie Ujście. Wczoraj wspominano to historyczne wydarzenie.
Nową latarnię na forcie po wojnie zbudowali Rosjanie przy zaangażowaniu przymusowych robotników niemieckich. Prace zakończono w listopadzie 1945 r. Miała ona pełnić również funkcję pomnika wojennego. Na tarasach przy forcie urządzono mały żołnierski cmentarzyk. Wszędzie pojawiły się radzieckie symbole - szczyt latarni udekorowany był podświetloną na czerwono metalową gwiazdą. Na murach umieszczone były wojskowe symbole i data wojny niemiecko - radzieckiej "1941-1945". Na samym forcie umieszczone były tablice - od strony morza w języku radzieckim, a od lądu w polskim. Polska tablica była tłumaczeniem radzieckiej - "Wieczna pamięć bohaterom poległym w walce z faszystowską Germanią, za wolność i niepodległość Radzieckiego Związku i Demokratycznej Polski". Przez lata również na forcie znajdowała się pamiątkowa broń z drugiej wojny światowej. Na cmentarzu przy forcie spoczynek znalazło 46 żołnierzy radzieckich i 16 polskich. By cmentarzykowi nadać odpowiednią rangę sprowadzono tu zwłoki radzieckiego bohatera majora Konstantego Klimienki (przeczytaj więcej na twierdzakolobrzeg.pl).
W poniedziałek przypomniano tę historię, na latarnię można było wejść bezpłatnie. Podczas spotkania zorganizowanego przez dzierżawców latarni Marka oraz Pawła Kuźniewicza oraz Towarzystwo Przyjaciół Muzeum Oręża Polskiego, z krótkim referatem na temat turystyki wystąpił dyrektor muzeum - Paweł Pawłowski.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.