Dwie 16-latki jechały autem marki Rover. Na trasie Stojkówko-Stramniczka, na zakręcie pojazd wyleciał z drogi.
Pogoda sprzyja pracom, jakie trwają w gminie Dygowo w miejscowości Pyszka, gdzie powstaje największy park rozrywki nie tylko w naszym powiecie, ale także na Pomorzu Zachodnim.
8 radnych było przeciw odwołaniu Artura Wasiewskiego z funkcji przewodniczącego Rady Gminy Dygowo.
W miejscowości Pyszka w gminie Dygowo, kierujący volkswagenem dachował w rowie. Do zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej nr 163.
Fałszywym niemieckim dowodem rejestracyjnym posługiwał się 44-letni Polak kierujący volkswagenem, którego skontrolowali niedaleko Dygowa funkcjonariusze Straży Granicznej z Kołobrzegu. Dodatkowo okazało się, że tablice rejestracyjne auta należały do innego pojazdu.
10 radnych zagłosowało za likwidacją Straży Gminnej w gminie Dygowo. O tej kwestii mówiło się od dawna, a dziś stało się to faktem.
W ubiegłym tygodniu, w godzinach wieczornych, wspólnie z Policją z Dygowa, Straż Gminna w Dygowie brała udział w poszukiwaniu pensjonariusza DPS z Włościborza.
W ubiegłym tygodniu, w piątkowe popołudnie Straż Gminna w Dygowie przyjęła zgłoszenie o bezpańskim psie na ul. Zielonej w Dygowie.
W godzinach wieczornych, strażacy zostali zaalarmowani w związku z pożarem w jednym z domów w Dygowie.
We wtorek po południu, strażnicy gminni z Dygowa znaleźli psa. Błąkała się przy drodze powiatowej na drodze pomiędzy Dygowem a Bardami.
Straż Gminna w Dygowie otrzymała zgłoszenie z miejscowości Dębogard, że na terenie prywatnej posesji pojawiła się sarna, która nie boi się ludzi.
Dziś po południu, Straż Gminna w Dygowie otrzymała informację o zabłąkanym psie przy jednej z posesji w Dygowie przy ul. Głównej.
W ubiegłym miesiącu Straż Gminna W Dygowie podjęła interwencję związaną z uszkodzeniem przystanku przy „blokach” przy ul. Kołobrzeskiej w Dygowie.
Kiteskiing - to odmiana jazdy na nartach przy użyciu latawca. W środę spotkaliśmy miłośników takich sportów i to w naszym powiecie.
Strażnicy gminni z Dygowa uratowali życie mężczyźnie, który będąc po wpływem alkoholu, zasnął na zaśnieżonej drodze. To, że nikt go nie potrącił, to cud.