W budynku gospodarczym przy ul. Głównej w Dygowie wybuchł pożar. W środku na kanapie spał mężczyzna. Uległ zaczadzeniu. Sprawę bada prokurator.
Po godzinie 19, w pomieszczeniu gospodarczym na zapleczu jednej z posesji, pojawił się ogień. Na miejsce zostali wezwani strażacy oraz ratownicy medyczni. Niestety, przybyła na miejsce ekipa pogotowia stwierdziła zgon mężczyzny, a strażacy ugasili płonące elementy wyposażenia i kanapę, na której leżał denat. Najprawdopodobniej uległ zaczadzeniu. Zgromadzeniu na miejscu zdarzenia mieszkańcy mówią, że mężczyzna miał problemy z alkoholem i był klientem GOPS. Śledczy ustalą, jak doszło do tej tragedii, czy mężczyzna przed zaśnięciem spożywał alkohol i jak doszło do powstania pożaru.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.