Do groźne wyglądającej kolizji doszło na drodze krajowej nr 6 w Dębicy. Kierowca fiata wykonywał manewr wyprzedzania i uderzył w przyczepę.
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło późnym popołudniem w miejscowości Ramlewo. W budynku wielorodzinnym płonęła zawartość piwnicy.
Komendant Powiatowy Policji w Kołobrzegu inspektor Waldemar Trzciński odwiedził uczniów pierwszej klasy Szkoły Podstawowej w Dębicy w gminie Rymań.
Stowarzyszenie Na Rzecz Ekorozwoju Wsi Gorawino w okresie od lutego do lipca realizowało program z zakresu wolontariatu długoterminowego.
W tym roku, gminne dożynki w gminie Rymań odbyły się w miejscowości Gorawino. Rozpoczęły się mszą w kościele, a potem były kontynuowane na orliku.
Ponad 70 kg krajanki tytoniowej i 2 tysiące papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy przechwycili strażnicy graniczni w Rymaniu.
Mieszkaniec gminy Rymań uprawiał konopie. W garażu podejrzanego znaleziono 2 krzewy i 8 sadzonek roślin. Tester potwierdził, że to konopie.
Wspólnoty przy Parafii Św. Szczepana zapraszają na I Rodzinny Piknik, który odbędzie się 15 czerwca od 14.30 do 21.00 na stadionie w Rymaniu.
Energetycy przespali sprawę. Dopiero gdy przyleciały bociany zwalili stare i walące się gniazdo na słupie wysokiego napięcia. Nowego boćki nie chcą.
17-letni Bartek Szreder nadal jest ciężko chory, ale dzięki publicznej zbiórce i otwartym sercom ludzi dobrej woli, udało się zebrać dla niego pieniądze na leczenie.
Trzech kłusowników, mieszkańców gminy Rymań, zatrzymali nad rozlewiskiem w Gorawinie strażnicy graniczni wspólnie ze Strażą Leśną z Gościna.
Rada Rodziców przy Szkole Społecznej Szkole w Gorawinie prowadzi akcję zbierania plastikowych nakrętek na rzecz pomocy w leczeniu Bartka Szredera.
Na drodze krajowej nr 6 w Dębicy doszło do wypadku. Jadący z Gdańska do Berlina autobus uderzył w auto osobowe. Jedna osoba trafiła do szpitala.
Gmina Rymań świętowała dożynki. Tegoroczne uroczystości odbyły się w Kinowie. Rozpoczęła je msza, potem było dzielenie chlebem i dobra zabawa.
Daleko ciężarówka z zebraną z ulicy VI dywizji Piechoty rybą nie zajechała. W oddalonym o kilka kilometrów Gorawinie, ładunek znowu wypadł na drogę.