Nasza czytelniczka, pani Wiesława Zimna z Rzesznikowa, nie znajduje słów podziękowania za dzisiejszą akcję ratunkową w Rzesznikowie.
Jak mówi pani Wiesława, strażacy ochotnicy przyjechali dziś do Rzesznikowa ściągnąć jej kota, który wszedł z drzewa. - Wzięłam ze schroniska taką sunię, ale ona nie pogodziła się z moim kotem. Kot się przestraszył i uciekł na takie wysokie drzewo. Panowie strażacy przyjechali, a jeden taki odważny wszedł na taki wielki świerk i uratował mojego kota. Bardzo, ale to bardzo serdecznie im dziękuję - mówi nasza Czytelniczka.
Fot. archiwum z akcji ratowania kota przez kołobrzeskich strażaków.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.