W Gminie Ustronie Morskie odchodzący wójt zrobił wiele, żeby zrazić do siebie wyborców. Teraz zaczął straszyć mieszkańców… (tekst sponsorowany)
W związku z zarzutami Stanisława Zielińskiego wobec jego kontrkandydata na Wójta Gminy Ustronie Morskie Jerzego Kołakowskiego startującego z KWW „Sami Swoi”, odnośnie upolitycznienia gminy po wygranych przez niego wyborów, poprosiliśmy zainteresowanego, żeby się powiedział, co sądzi o tych pomówieniach.
- Jak wszyscy doskonale wiedzą, Platforma Obywatelska wygrała w tych wyborach samorządowych na wszystkich szczeblach władzy: w Kołobrzegu, w powiecie kołobrzeskim jak i naszym województwie, osiągając wynik jeszcze lepszy niż cztery lata temu – mówi Jerzy Kołakowski. - Skoro wyborcy obdarzyli wygranych jeszcze większym zaufaniem, to jednak o czymś to świadczy. Startowałem z Komitetu Wyborczego Wyborców składających się z mieszkańców Gminy Ustronie Morskie, a nie Platformy Obywatelskiej, chociaż jestem jej członkiem. Demonizowanie i straszenie mieszkańców Gminy Ustronie Morskie przez pana Zielińskiego o upartyjnieniu gminy czy samorządu, jest bezpodstawne i nie będzie miało miejsca. Wielu wójtów w powiecie kołobrzeskim jest członkami PO i to oni wraz z radą sprawują tam władzę, a nie PO. Powiem więcej, dzięki wsparciu i pomocy osób skutecznych dla regionu, budują drogi, świetlice, boiska, hale sportowe, place zabaw i wiele innych rzeczy, na które w Ustroniu nigdy się nie pozyskiwało funduszy i wsparcia finansowego ze środków pozabudżetowych. Tak więc straszeniem Platformą Obywatelską, zamykaniem świetlic, zwalnianiem pracowników czy zaniechaniem inwestycji, to są wymysły wyssane z palca i mają na celu dalszą stagnację gminy przy rządach pana Zielińskiego. Zawsze wspierałem i będę wspierał lokalne inicjatywy społeczne i walczył o szybszy rozwój Gminy Ustronie Morskie. Mieszkańcy obdarzyli mnie ogromnym zaufaniem i wierzę, że powtórzą to 5 grudnia, tym bardziej, że 9 spośród 15 radnych gminy wygrało właśnie z mojego komitetu. To będzie się przekładało na dynamiczną i harmonijną współpracę nowego wójta z nową radą. Daliśmy już pierwszy poważny sygnał, że może być tylko lepiej, wybierając nowego przewodniczącego i wiceprzewodniczącą Rady Gminy.
Odnośnie poparcia dla pana Zielińskiego przez trzeciego kandydata pana Zenona Wajgerta, powiem tylko tyle, że ocenę jego postępowania zostawiam jego wyborcom, których z całych sił przekonywał, że trzeba zmienić obecnego wójta, a teraz nagle się okazało, że wszystko jest w porządku. Jak Ci wyborcy muszą się teraz czuć? Ja bym się czuł bardzo źle, bo to tak, jakby ktoś zrobił mnie w konia. I ja właśnie dlatego takiej polityki uprawiać nie chcę. Mieszkańcy mnie znają. Jestem otwartym i uczciwym człowiekiem. Mieszkamy w jednej gminie, mijamy się często na jednej ulicy czy spotykamy w kościele. Trzeba mieć szacunek do własnych poglądów i wypowiadanych słów. Ja mam szacunek do mieszkańców i samego siebie. I właśnie dlatego warto na mnie zagłosować.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.