W piątkowe popołudnie dyżurny kołobrzeskiej Policji odebrał zgłoszenie od osób spacerujących w Sianożętach o koniu biegającym po plaży. Do zejścia, przy którym było widziane zwierzę, dojechał patrol z Kołobrzegu. Policjanci po dojeździe mieli już nieco ułatwioną pracę, gdyż koń znajdował się niedaleko miejsca, z którego uciekł. Wezwano właścicieli, a przy współpracy z naszym redaktorem, który posiadał w bagażniku auta sznurek, udało się złapać konia. Zwierzę odprowadzono „do domu”, a po chwili dojechali właściciele i podziękowali za szybkie i sprawne przejęcia ich pupilki. W tym roku to pierwszy taki wyczyn Kropki, bo tak ma na imię ten sympatyczny koń.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.