Po co wydawać miliony na przebudowę ulicy, którą przebuduje się tylko w części, bo w pozostałej części, że względu na chęć pozostawienia zabytkowych lip, prac w zamierzonym dotychczas wariancie prowadzić się nie będzie? Pytał o to na czwartkowej sesji Rady Gminy Ustronie Morskie radny Andrzej Staszak. Gmina broniła zasadności inwestycji, wskazując, że w zmienionym wariancie jest to bardzo ważne ze względu na kwestie parkowania i bezpieczeństwa w ruchu, w tym budowy chodnika. To kolejny raz, gdy radni dyskutują o inwestycji na ulicy Kolejowej. Na sesji krytykowano nawet Zarząd Powiatu, który stanął w obronie drzew, ale w Ustroniu niektórzy uznali, że mówić jest łatwo. Gmina deklaruje, że drogę wyremontuje na razie w pierwszym wariancie, w którym do wycinki pójdzie zaledwie 13 lip. Więcej w materiale wideo z sesji.