Broken Clouds

4°C

Kołobrzeg

25 kwietnia 2024    |    Imieniny: Marek, Jarosław, Wasyl
25 kwietnia 2024    
    Imieniny: Marek, Jarosław, Wasyl

Redakcja: tel. 500-166-222 poczta@miastokolobrzeg.pl

Portal Miasto Kołobrzeg FBPortal Miasto Kołobrzeg na YT

Regionalny Portal Informacyjny Miasta Kołobrzeg i okolic

reklama

reklama

kotwica kołobrzeg

Po dwunastogodzinnej podróży do Łańcuta czekał nas pojedynek o ligowe punkty z miejscowym Sokołem. Faworytem meczu był czwarty w tabeli Sokół, ale już raz w historii udało nam się sprawić niespodziankę w Łańcucie.

Mecz rozpoczęliśmy piątką Jakub Stanios, Sebastian Walda, Patryk Przyborowski, Łukasz Bodych, Nick Madray. W spotkanie zdecydowanie lepiej weszła Kotwica, która otworzyła wynik od serii 7-0. Dopiero w trzeciej minucie kwarty dla gospodarzy pierwsze punkty w meczu zdobył Wieloch. Dalsza część meczu to przewaga Kotwicy w granicach siedmiu punktów.  W ostatnich 3 minutach kwarty gospodarzom udało się zniwelować straty za sprawą Karolaka oraz Zaguły. Po pierwszej części meczu prowadziliśmy 20-22.

Drugą kwartę w naszej drużynie świetnie rozpoczął Madray, który był nie do zatrzymania pod koszem Sokoła. Dzięki punktom Madraya oraz rzutom Bodycha i Dłoniaka z dystansu wyszliśmy na kilkupunktowe prowadzenie. Podobnie jak w pierwszej kwarcie gospodarze stopniowo zmniejszali straty do Kotwicy, a po dwóch  celnych rzutach z dystansu Czerwonki udało im się chwilowo wyjść na prowadzenie. Kwarta zakończyła się remisem 29-29. Do przerwy prowadziliśmy 49-51.

Przedostatnia część meczu rozpoczęła się od rzutów z dystansu po obu stronach. Obraz gry nie uległ zmianie nadal oglądaliśmy wyrównane spotkanie z małą przewagą Czarodziei z Wydm. Po dobrej grze Karolaka oraz Wielocha w 4 minucie kwarty Sokół wyszedł na dwupunktowe prowadzenie. Na nasze szybko odrobiliśmy kilkupunktową przewagę dzięki dobrej grze Waldy oraz Bodycha. Kwartę tą wygraliśmy dwoma punktami. Przed ostatnią kwartą prowadziliśmy 70-74.

Decydującą część meczu obie drużyny rozpoczęły nerwowo. Nadal przeważała Kotwica, która na 6 minut przed końcem meczu prowadziła 6 punktami. Dwie minuty później gospodarze odrobili straty i wynik oscylował w granicach remisu. Niestety nadeszły tytułowe trzy ostatnie minuty. W ciągu niecałych 2 minut Sokół zagrał serią 9-0, która zdecydowała o losach meczu, a większość punktów zdobył doświadczony Klima. Mecz zakończył się wynikiem 99-94. Sponsorem tytularnym Kotwicy jest Grupa Energa S.A.

Rawlplug Sokół Łańcut - Energa Kotwica Kołobrzeg 99:94 (20:22, 29:29, 21:23, 29:20)

Rawlplug Sokół: Karolak 27, Pawlak 15, Ciechociński 13, Klima 12, Zaguła 12, Czerwonka 11, Wieloch 8, Kulikowski 1, Szymański 0.

Energa Kotwica: Madray 21, Stanios 18, Bodych 14, Dłoniak 11, Walda 11, Kruszczyński 10, Przyborowski 9, Grudziński 0, Janczak 0, Wróbel 0.

reklama

reklama

Dodaj komentarz

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.

Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.

Zgody wymagane prawem - potwierdź aby wysłać komentarz



Kod antyspamowy
Odśwież

Administratorem danych osobowych jest  Wydawnictwo AMBERPRESS z siedzibą w Kołobrzegu przy ul. Zaplecznej 9B/6 78-100 Kołobrzeg, o numerze NIP: 671-161-39-93. z którym możesz skontaktować się osobiście pod numerem telefonu 500-166-222 lub za pośrednictwem poczty elektronicznej wysyłając wiadomość mailową na adres poczta@miastokolobrzeg.pl Jednocześnie informujemy że zgodnie z rozporządzeniem o ochronie danych osobowych przysługuje ci prawo dostępu do swoich danych, możliwości ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania w zakresie wynikającym z obowiązującego prawa.

reklama