1:0 wygrała Kotwica Kołobrzeg w meczu z Gryfem Słupsk. Po dzisiejszej kolejce, kołobrzeżanie zachowują prowadzenie w tabeli, ale do końca jeszcze 4 mecze.
Po ostatnim remisie z Gryfem Wejherowo, tym razem mecz na euroboisku wyglądał nieco inaczej. Kotwica po raz kolejny grała słabo, nie wykańczała akcji i czekała na błędy gości. W konsekwencji przez 50 procent pierwszej połowy widzieliśmy kopanie piłki, czasami nawet bez celu, a nie ukierunkowany na zwycięstwo mecz. Po błędzie obrony, w 28 minucie bramkarza Gryfa pokonał pięknym strzałem Piotr Pytlak. Była to jedyna bramka w tym meczu.
Pod koniec pierwszej połowy do ataku przystąpili goście, stwarzając dwie groźne sytuacje pod bramką Kotwicy. Na szczęście świetne interwencje przy bramce Kotwicy zakończyły pierwszą połowę prowadzeniem gospodarzy. W drugiej połowie, ostro grę zaczął Gryf. Mecz jednak nie porywał i pomijając kilka sytuacji podbramkowych obu drużyn, widowiska przy ul. Śliwińskiego dziś nie było. Kotwica wygrała 1:0 i jest liderem tabeli. Na naszą korzyść należy odnotować dzisiejszą porażkę Gryfa Wejherowo z Bałtykiem Koszalin (2:3). Orkan Rumia wygrał 3:0 z Drawą Drawsko i w tabeli jest tuż za Kotwicą ze stratą 1 punktu. Zostały jeszcze 4 kolejki. Już w najbliższej Kotwica zagra wyjazdowe spotkanie w Stargardzie Szczecińskim z Błękitnymi.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.