Wojciech Polakowski, pomimo braku awansu piłkarskiej Kotwicy Kołobrzeg do II ligi, nadal będzie trenerem drużyny. Jego asystentem został Maciej Wachowski.
Zarząd MKP Kotwica zadecydował: trenerem zostaje dotychczasowy trener. Wiadomo już, że Kotwica Kołobrzeg, pomimo wcześniejszych szans na grę w II a nawet w I lidze, zagra na 100 procent w III lidze. Rozmowy ze sponsorami nie przyniosły rezultatów. Asystentem Polakowskiego będzie Maciej Wachowski, dotychczas pracujący z zespołem juniorów młodszych.
Skontaktowaliśmy się z prezesem zarządu MKP Kotwica. Waldemar Błaszczak bardzo chętnie wypowiadał się o Wachowskim. - Mamy wreszcie drugiego trenera z Kołobrzegu. On już się sprawdził. Będzie przygotowywany na wszelki wypadek. Zawsze będzie mógł, tak jak w Lechu Poznań, może w przyszłości przejmie drużynę. Wpłynęło kilka kandydatur, ale na tę chwilę to tyle - skomentował prezes. Na pytanie, dlaczego trenerem zostaje Wojciech Polakowski, odpowiedzi nie było. Jak powiedział Błaszczak, on odpowiadać nie musi.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.