Pechowo zakończyło się dla naszej drużyny niedzielne spotkanie z Arką II Gdynia. Przegraliśmy mecz wyjazdowy 1:0. Czuć niedosyt po tym spotkaniu.
To drugi mecz wyjazdowy Kotwicy pod rząd. Niestety, nie udało się przywieźć trzech punktów. Okazało się, że gospodarze wystawili przeciwko nam aż 6 zawodników z podstawowego składu, co oczywiście niczego nie tłumaczy, jednakże wskazuje na potencjał gdyńskiej drużyny. W 60 minucie gola dla Arki II Gdynia strzelił Kamil Patelczyk i tyle wystarczyło na zwycięstwo.
- Od początku meczu zawodnicy Kotwicy ruszyli do ataku lecz niestety każda akcja kończyła się przerwaniem akcji na 30 metrze lub strzałem niecelnym. Na przekór losu, w żadnym innym meczu nie stworzyliśmy sobie więcej sytuacji strzeleckich, jak w spotkaniu z Arką. Czasem jest tak, że można atakować i nic nie wchodzi. i tak było właśnie w tym meczu. Piłkarze Arki koncentrowali się na obronie i grze z kontry. Jedna z nich zakończyła się bramką. Ostatnie 20 minut spotkania to z naszej strony duże oblężenie, ale też same słupki i poprzeczki - komentował na gorąco wynik spotkania dla naszego portalu Maciej Wachowski, trener III-ligowej Kotwicy Kołobrzeg. Po niedzielnym meczu, biało-niebiescy znajdują się na 5 miejscu w tabeli.
Fot. archiwum
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.