Szkwał wypływał we wtorek dwukrotnie. Za pierwszym razem poszukiwał załogi znalezionego katamarana. Za drugim razem transportował wędkarza.
Okazało się, że katamaran to zguba pływająca po Bałtyku i akcja poszukiwawcza była zbędna. W drugim przypadku, na jednym ze statków wędkarskich nagłych ostrych bólów brzucha dostał mężczyzna. Na pomoc wezwano ratowników, którzy przetransportowali chorego do kołobrzeskiego portu. Tu trzeba było zaczekać na ambulans, który odwiózł wędkarza do Szpitala Regionalnego.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.