Pisaliśmy dziś o planowanej wycince w Parku Fredry i projekcie rewitalizacji tego miejsca. Napisał do nas Kamil Barwinek ze stowarzyszenia "Nasze Ogrody" w sprawie stawku w parku.
Barwinek tak opisuje sytuację wokół stawku: "Małe wysypisko śmieci na wejściu, które już zgłosiłem do Zieleni Miejskiej. Wody w stawku miejscami już nie ma, odsłonięte zostały pozatapiane śmieci (na pewno dwa kosze na śmieci). Miejsce ogólnie śmierdzi i odstrasza spacerowiczów. A jeszcze kilka lat temu w tym miejscu było można spokojnie łowić ryby, było zielono i przyjemnie. Teren ma na pewno spory potencjał z racji bliskiej odległości do hotelu "Diune" oraz amfiteatru". Wszystko wskazuje, że na ucywilizowanie tego miejsca przyjdzie nam poczekać...
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.