Krzysztof Bartyzel spotkał się z radnymi, aby podsumować 12-letnią historię Sunrise Festival i zainicjować dyskusję na temat przyszłości tej ważnej dla miasta imprezy.
Organizatorzy festiwalu nie ukrywali, że w Kołobrzegu jest im dobrze, ale także dobrze jest miastu dzięki posiadaniu markowej imprezy, która bezpośrednio promuje nasze miasto w Polsce i za granicą. Krzysztof Bartyzel wskazał kierunki rozwoju festiwalu. Chce zbudować trzecią scenę na wodzie, na wysokości Kamiennego Szańca i poszerzyć Sunrise o plażę. Odpowiadają na pytanie radnego Zarzyckiego, czy nie zastanawiał się nad wyprowadzeniem imprezy na lotnisko w Bagiczu, odpowiedział, że już były takie plany, jednak teren ten jest pozbawiony infrastruktury i dróg, w konsekwencji czego, dopóki nie będą tam wykonane określone inwestycje, Sunrise pozostaje przy amfiteatrze.
Bartyzel zaproponował szersze włączanie się miasta w imprezę, na przykład poprzez wspólną promocję i większe wykorzystywanie marki festiwalu do promocji samego miasta.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.