Clear Sky

7°C

Kołobrzeg

19 kwietnia 2024    |    Imieniny: Adolf, Leon, Tymon
19 kwietnia 2024    
    Imieniny: Adolf, Leon, Tymon

Redakcja: tel. 500-166-222 poczta@miastokolobrzeg.pl

Portal Miasto Kołobrzeg FBPortal Miasto Kołobrzeg na YT

Regionalny Portal Informacyjny Miasta Kołobrzeg i okolic

reklama

reklama

Hoc w sprawie mandatu na ponad 4 tys. euroKołobrzeski europarlamentarzysta złożył interwencję w sprawie mieszkańca Kołobrzegu i bardzo wysokich mandatów nakładanych na Polaków na terenie Hiszpanii, oraz skargi na opieszałość i znikome wsparcie ze strony pracowników Ambasady RP w Madrycie.


W dniu 9 grudnia 2015 interweniowałem w Ambasadzie RP w Madrycie, po tym jak zostałem zaalarmowany przez polskiego kierowcę (mieszkańca Kołobrzegu) o sytuacji, która go bezpośrednio dotyczyła. W wyniku kontroli drogowej przeprowadzonej przez lokalną policję zostały nałożone na niego trzy mandaty karne na łączną sumę 4003 euro (4tys. i 3 euro). Z relacji kierowcy wynikało, iż zostali ukarani głównie za brak dokumentu potocznie zwanego „urlopówką”, pomimo tego, że posiadał go w trakcie kontroli.

Z rozmowy z kierowcą dowiedziałem się, iż takie sytuacje są nader częste na terenie Hiszpanii. W środowisku kierowców obserwuje się zjawisko bardzo częstych kontroli kończących się wysokimi karami pieniężnymi, sięgającymi nawet kilkanaście tysięcy euro (!).

Wobec powyższego, poza bezpośrednią interwencją w Ambasadzie RP w Madrycie, wystosowałem na adres Ministerstwa Spraw Zagranicznych następujące pismo, o treści:

Szanowny Panie Ministrze,
 
W nawiązaniu do sygnałów, które otrzymujemy od obywateli polskich z terenu Królestwa Hiszpanii, zwracam się do Pana z uprzejmą prośbą o podjęcie stosownych działań mających na celu ustalenie stanu faktycznego, oraz ewentualne zastosowanie odpowiednich środków mających zapobiec występowaniu takich sytuacji w przyszłości.
 
Otrzymaliśmy bardzo niepojącą informację od obywatela Kołobrzegu Pana (…), oraz Pana (…), działających w sektorze transportu samochodowego, którzy – w ich opinii – zostali w sposób stronniczy i krzywdzący potraktowani przez patrol policji drogowej na terenie Hiszpanii, a z drugiej strony – w ich relacji – zostali w sposób nieprzychylny, wręcz arogancki potraktowani przez pracowników Ambasady RP w Madrycie.
 
Pomimo możliwości subiektywnej oceny uczestników tego zdarzenia, to jednakże bardzo proszę o wyjaśnienie tej sytuacji. Tym bardziej, iż w opinii zgłaszających ten incydent, podobne przypadki nakładania wysokich mandatów polskim kierowcom nie są odosobnione (w tym przypadku 4tys. euro, a z ich relacji, zdarzają się sytuacje nawet mandatów do wysokości 17tys euro). Ponadto uczestnicy tego przykrego zdarzenia podkreślają możliwość istnienia prowizji dla policji od wystawianych mandatów.
 
W załączeniu przesyłam dwie skargi skierowane w dniu dzisiejszym na adres mojego biura poselskiego.
 
 Z poważaniem, Czesław Hoc
Poseł do Parlamentu Europejskiego

W dn. 18 grudnia otrzymałem pisemne wyjaśnienia od MSZ, w którym przedstawiono aktualną sytuację w kwestiach hiszpańskich przepisów o ruchu drogowym i ich bezwzględnym przestrzeganiu wraz z (kosmicznymi) kwotami nakładanych mandatów, zachęcając do zapoznaniu się z treścią linku: http://www.madryt.msz.gov.pl/pl/informacje_konsularne/informacje_dla_przewoznikow/

(Ten link warto przeczytać i dowiedzieć się, m.in.: że, hiszpańska policja drogowa (Guardia Civil de Tráfico) jest bardzo surowa. Że, najczęściej kierowcy są karani za: przekroczenie dozwolonego czasu pracy kierowcy (manipulacje tachografu), brak oryginału lub poświadczonej notarialnie umowy leasingowej, jazda w dni świąteczne lub w dni, w które obowiązuje zakaz ruchu pojazdów ciężkich, korzystanie z telefonów komórkowych lub urządzeń nawigacyjnych podczas jazdy. Że, są trzy rodzaje naruszenia przepisów, a kary są wielkie: lekkie naruszenie - od 100 euro; ciężkie naruszenie - od 200 euro; bardzo ciężkie naruszenie - od 5.000 euro. W końcu, że, po wypisaniu mandatu policja unieruchamia pojazd i zatrzymuje jego dokumentację. Kierowca nie jest zatrzymany, lecz policja nie zapewnia mu noclegu ani pożywienia na okres oczekiwania na opłacenie mandatu. Kierowca może kontynuować jazdę pojazdem dopiero po opłaceniu mandatu. OD ZASADY TEJ NIE MA WYJĄTKÓW. I wreszcie, że, Wydział Konsularny nie dokonuje interwencji w sprawach zwolnienia pojazdu przed opłaceniem mandatu, lub zniesienia bądź obniżenia wysokości grzywny. Nie opłaca również mandatów w imieniu ukaranych).

MSZ powiadomiło również, że według ich ustaleń, Ambasada nie stwierdziła dotychczas jakichkolwiek przypadków dyskryminowania w tym zakresie firm czy kierowców polskich. Przepisy są w bardzo rygorystyczny sposób egzekwowane od wszystkich firm i kierowców niezależnie od ich kraju pochodzenia. Przy poważniejszych wykroczeniach, kierowca może jednak zawsze wnosić odwołanie lub zażalenie do organów nadzoru policji, jeśli uzna, iż zostały naruszone jego prawa lub funkcjonariusz popełnił błędy w ocenie i kwalifikacji zdarzenia.

MSZ poinformowało również, że w odniesieniu do przesłanych w mailu skarg została wszczęta procedura skargowa.
 
W rezultacie mojej interwencji, jako posła do PE, nieco pocieszającym jest fakt, iż finalnie dokonano korzystnej korekty kary finansowej nałożonej kierowcy, zdecydowanie przyspieszono procedurę pozwalającą na powrót kierowcy do Polski, a Ministerstwo obiecało oficjalnie przyjrzeć się tym sygnałom i wyjaśnić sytuację. Nadto, polski kierowca  nie był sam w przykrym dla niego zdarzeniu drogowym.

reklama

reklama

Dodaj komentarz

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.

Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.

Zgody wymagane prawem - potwierdź aby wysłać komentarz



Kod antyspamowy
Odśwież

Administratorem danych osobowych jest  Wydawnictwo AMBERPRESS z siedzibą w Kołobrzegu przy ul. Zaplecznej 9B/6 78-100 Kołobrzeg, o numerze NIP: 671-161-39-93. z którym możesz skontaktować się osobiście pod numerem telefonu 500-166-222 lub za pośrednictwem poczty elektronicznej wysyłając wiadomość mailową na adres poczta@miastokolobrzeg.pl Jednocześnie informujemy że zgodnie z rozporządzeniem o ochronie danych osobowych przysługuje ci prawo dostępu do swoich danych, możliwości ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania w zakresie wynikającym z obowiązującego prawa.

reklama