Do schroniska w Kołobrzegu trafiły porzucone w Gościnie dwa psy: Reksio i Pikuś. Reksio nie może pozostać w schronisku, bo mógłby zostać zagryziony.
Psy zostały umieszczone w tymczasowym pomieszczeniu, bo Reksia nie można umieścić wśród innych psów. Może być przez nie atakowany z powodu okaleczenia – kilka lat temu Reksio stracił oko. To piękny pies, którego brak jednego oka w niczym nie ogranicza. Wygląda jak border collie, umie siadać, podawać łapę i "zostawać na miejscu". Jest ufny, łagodny, radosny, garnie się do ludzi. - Może być uznany przez inne psy za słabszego i budzić ich agresję - mówi Michał Chojnacki, kierownik schroniska. - Nie chcemy eksperymentować szukając mu boksu z psami, które wreszcie go zaakceptują. Zostawiliśmy go więc w tymczasowym pomieszczeniu w budynku schroniska. Żeby nie czuł się osamotniony, ma do towarzystwa Pikusia. Bardzo liczymy na kogoś, kto zechce dać Reksiowi dom. A może i Pikusiowi, bo oba psy najwyraźniej tworzą zgrany duet i są bardzo przyjazne.
Oba psiaki zostały już zaczipowane i zaszczepione, mają książeczki zdrowia.
W sprawie adopcji można dzwonić pod nr tel. 697 770 116.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.