W środę późnym popołudniem pod Dygowem doszło do kolizji Volkswagena z dzikiem. Są ranni, zniszczone zostały 3 auta. Dzik padł w wyniku wypadku.

Dzik wybiegł na drogę a kierowca Volkswagena nie zdążył zahamować. W wyniku zderzenia uszkodzony został przód samochodu, a jezdnię pokryła warstwa oleju. Sytuację na drodze zabezpieczyli strażnicy gminni z Dygowa, czekając na przybycie strażaków. Pomimo oznaczenia miejsca wypadku i pojazdu stojącego na sygnale, nie udało się uniknąć dalszych zniszczeń.

W poślizg wpadł kierowca kolejnego Volkswagena, który nie opanował auta i uderzył w pojazd Straży Gminnej. W momencie, gdy uszkodzone auto opuszczał strażnik i policjant w poślizg na plamie oleju wpadł kierujący Kią i wylądował w rowie. Niestety, pomimo że kierowcom nic się nie stało, rany odnieśli funkcjonariusze.

Sytuację opanowali strażacy z Kołobrzegu i Dygowa, choć warunki atmosferyczne utrudniały zbieranie oleju, który wraz z deszczem rozprzestrzeniał się po jezdni.

Fot. PSP Kołobrzeg