Nie było dzwonków, nie było przemówień. Po kilku tygodniach ograniczeń we wszystkich niemal przejawach działalności organizacyjnej, w wyniku czego zamrożeniu uległy również szkolenia dzieci i młodzieży, dziś z radością można było wypłynąć z portu. Część młodych żeglarzy pływała na obrotnicy i w basenie portowym, kilka jachtów wyszło w morze, choć wiatr w sile 6 stopni wymagał już znacznego doświadczenia. W ten sposób, sezon żeglarski w kołobrzeskiej Marinie Solnej został otwarty.