Paweł Tanajno przyjechał do Kołobrzegu jako kandydat na prezydenta RP, apelując o głosy i poparcie swojej kandydatury. Wypłynął on na fali protestów przedsiębiorców w Warszawie i wskazywał nieprzygotowanie rządu do walki z kryzysem czasu epidemii. Apelował do przedsiębiorców o wysuwanie roszczeń przeciwko rządowi w związku ze stratami poniesionymi w czasie epidemii. - Jestem jednym z was - deklarował i dowodził, że prezydentem Polski powinien zostać ktoś z obywateli, a nie polityk. Odniósł się również do problemów branży turystycznej, a także obietnic związanych z bonami urlopowymi. Stwierdził, że rząd nie pomyślał o zniesieniu "podatku klimatycznego". Nie wziął pod uwagę, że to ważny przychód po stronie budżetowej wielu gmin turystycznych... Więcej w materiale wideo.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.