30 listopada o północy kończy się sezon Kołobrzeskiego Roweru Miejskiego. Ile razy z niego skorzystano dowiemy się dopiero za kilka dni, kiedy to pełne dane z systemu spłyną do urzędu miasta. W tym roku, również wielokrotnie go uszkadzano, porzucano, znajdowano w krzakach czy na krzyżu w Zieleniewie. Teraz rowery czeka serwis uzupełnienie braków i oczekiwanie na...nowego operatora. W tym roku kończy się umowa z firmą Nextbike. W jakiej formie rowery wrócą na wiosnę być może okaże się niedługo po ogłoszeniu wyników przetargu. O szczegółach będziemy informować was na bieżąco.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.