Dyrektor Muzeum Oręża Polskiego Aleksander Ostasz, zapraszał dziś na sobotnią imprezę na dawnym "Bastionie". Już po raz siódmy w Kołobrzegu będzie odbywał się Zlot Zimnowojenny. Impreza powróciła do Kołobrzegu w ubiegłym roku, a w tym roku ma być jedną z największych wakacyjnych imprez plenerowych. - To czwarty zlot w Kołobrzegu, bo trzy odbywały się w Podborsku ze względu na brak terenu. Impreza narodziła się w 2015 roku podczas spotkań u kolegów Jawdyków w kołobrzeskiej Stoczni - mówi starosta Tomasz Tamborski. Ilona Grędas-Wójtowicz deklarowała, że ma nadzieję, że impreza zostanie już w Kołobrzegu na stałe.

Zlot Zimnowojenny będzie jednodniową imprezą, za to intensywną. - Mamy 7 grup rekonstrukcyjnych i ponad 50 rekonstruktorów - mówił Robert Dziemba, komendant zlotu. Liczbę uczestników ograniczono ze względu na pandemię. Impreza odbywać będzie się w sobotę 17 lipca od godziny 11. O godzinie 17 odbędzie się nowy element zlotu: koncert rockowy. Na zlotowisku powstanie wojskowe miasteczko zlotowe. Odtwarzane będzie ludowe Wojsko Polskie z różnych okresów, armia radziecka, armia brytyjska czy armia NRD. W planach organizatorów jest przyjazd ok. 30 pojazdów wojskowych, w tym dwa czołgi: T72 i T34-85. Z atrakcji dodatkowych, ma być także balon. Wstęp wolny.

Fot. Rafał Semołonik