Podczas spotkania z dziennikarzami, radny Adam Hok i udziałowiec spółki "Maltgarden", odpowiadał na pytania dziennikarzy w związku z pismem wojewody w sprawie wygaszenia jego mandatu. Pisaliśmy o tym w poniedziałek (przeczytaj). Dziś też opublikowaliśmy komentarz w tym temacie (zobacz). Radny Hok informował, że według niego, nie ma żadnej kolizji prawnej w jego postępowaniu. Nie widzi również nic niemoralnego w zajęciu pasa drogowego za opłatą i wykorzystywania go w działalności spółki. Uważa, że gdyby Jacek Woźniak chciał wyjaśniać sprawę, a robił to od wakacji, gdyby miał odrobinę dobrej woli, sprawdziłby w spółce sposób jej reprezentacji, co automatycznie rozwiałoby jego wątpliwości. Tyle, że nie o to chodziło. - Nie spodziewałem się, że ta sprawa wypłynie - mówił radny, popierając to argumentem, że jeśli ktoś by chciał ją wyjaśnić, to znalazłby odpowiedź na wszystkie wątpliwości. Teraz sprawa stanęła na sesji i zapewne będzie kontynuowana na kolejnej sesji już 1 grudnia, gdyż wojewoda dał radnym 30 dni na zajęcie stanowiska w sprawie wygaszenia mandatu.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.