Podczas dzisiejszej sesji Rady Powiatu Kołobrzeskiego, radni zajęli się, wydawałoby się, kontrowersyjnymi uchwałami dotyczącymi wynagrodzenia starosty oraz radnych. Co ciekawe, w przeciwieństwie do tego, co działo się na nadzwyczajnej sesji Rady Gminy Kołobrzeg (zobacz), na sesji radnych powiatowych było spokojnie, wręcz można powiedzieć, że atmosfera była wyluzowana. W przypadku wynagrodzenia starosty Tomasza Tamborskiego, które wyniesie ponad 20 tysięcy złotych miesięcznie z wyrównaniem od sierpnia, głos zabrał radny Krzysztof Zadka (Prawo i Sprawiedliwość). Stwierdził on, że wynagrodzenie starosty powinno oscylować wokół 16 tysięcy złotych. Podczas głosowania projektu uchwały, 3 radnych PiS wstrzymało się od głosu, pozostali byli za.

Podwyżki dostali także radni. Jak mówi przewodniczący Rady Powiatu, Ryszard Szufel, dzisiejsza uchwała jest konsekwencją zmiany ustawy przez rząd. - Rząd nie nakazał podwyżek. O podwyżkach decydują uchwały rad. Natomiast rząd dał możliwość podwyżek - słusznie zauważyła radna Barbara Aściukiewicz. A skoro dał, radni skorzystali. W głosowaniu, 3 radnych PiS wstrzymało się od głosu, pozostali radni byli za.

Zobacz dzisiejszą sesję Rady Powiatu (kliknij).