W minionym roku, na Cmentarzu Komunalnym w Kołobrzegu przeprowadzono ok. 800 pochówków. Nieco mniej było w ubiegłym roku, ale obydwa lata w okresie epidemii spowodowały, że miejsc grzebalnych ubywa szybciej, niż to zakładano. I to zapewne nie koniec, bo 2022 rok może być rekordowy, jeśli kolejna fala epidemii nie zostanie szybko opanowana. Część osób korzysta z pochówków w istniejącym grobie, niektórzy wybierają kolumbarium, ale nadal zdecydowana większość pochówków to pochówki ziemne.
Kilka lat temu zakładano, że miejsca na cmentarzu wystarczy na około15 lat. Obecnie byłoby to 10 lat, ale przy tym tempie pochówków czas ucieka szybciej. W grudniu, było nawet 8 pogrzebów dziennie. Miasto ma dwa rozwiązania. Pierwsze, trudniejsze, to możliwość lokalizacji cmentarza w jednej z sąsiednich gmin. Mówiło się o miejscowości Bezpraw w gminie Kołobrzeg, a także o okolicach Czernina w gminie Dygowo. W obecnej kadencji, powstał projekt związany ze zmianą planu zagospodarowania działek przy ul. Witosa i Św. Wojciecha, co pozwoli wydłużyć funkcjonowanie cmentarza w Kołobrzegu może nawet o 40 lat, czyli 8 kadencji samorządu. Być może wtedy Kołobrzeg połączy się z gminą Kołobrzeg i tereny pod cmentarz znajdą się naturalnie.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.