Po kilku godzinnej pracy operacyjnej kołobrzeskich policjantów, po śladach i nagraniach z monitoringu wytypowano 36 - letniego mężczyznę, mieszkańca Kołobrzegu. Można powiedzieć, że nawet sąsiada sklepu do którego się włamał. Jak powiedział nam rzecznik kołobrzeskiej komendy, straty z kradzieży alkoholu wyniosły około 1000 zł. I były to raczej trunki z wyższej półki. Sprawca tak szybko uciekał ze sklepu, że zbił przed wejściem dwie butelki alkoholu. Obecnie przebywa na komisariacie w Kołobrzegu. Gdy tylko wytrzeźwieje zostaną mu postawione zarzuty.
O sprawie informowaliśmy rano - przeczytaj.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.