W naszej cyklicznej audycji Studio Reduta gościliśmy miejską ogrodnik, jak widać zrobiło się już wiosennie w parkach i na ulicach. Zakwitły już żonkile i krokusy, które pięknie zdobią nasze parki, szczególnie ten na Placu 18 Marca. Mieszkańcy pytają na portalach społecznościowych miejską ogrodnik Monikę Buśko - Kuś o róże, i jak mówi naszej redakcji ogrodnik posadzono prawie 1000 w parku 18 Marca oraz na Skwerze Miast Partnerskich. Dlaczego róż nie ma na rondach? Ograniczamy sadzenie kwiatów na rondach z uwagi na ich krótkie kwitnienie i małą odporność na spaliny i trudne warunki .Nie chcemy aby zima ronda były puste ,stad wybory roślin zimozielonych i traw. 

Jak już wcześniej informowaliśmy, ruszyły też prace na placu zabaw na ulicy Dubois, której autorką i projektantką jest również Monika Buśko-Kuś. Będzie tam nowe oświetlenie, nowa nawierzchnia, ławki oraz nasadzenia. Zabawki będą podzielone na strefy wiekowe. Nie zabraknie instrumentów muzycznych, hamaków i innych nowoczesnych urządzeń. Będą tam też warzywniki dla dzieci.

Nowością w tym roku będą donice z kwiatami na kołobrzeskim moście. Będą to specjalne dwustronne donice, solidnie przykręcone do barierek. Przymiarki już się odbyły. Wytypowano most na Łopuskiego. Tego wcześniej w Kołobrzegu nie było. Sięgamy po nowe wyzwania, jesteśmy uzdrowiskiem, znanym miastem i nie możemy się tego bać - mówiła w Studio Reduta miejska ogrodnik.

Powrócą również donice z Agawami na skwer 18 Marca. Uprawy w pojemnikach dają możliwość wzbogacania ogrodu o rośliny, które nie mogą być sadzone bezpośrednio do gruntu ze względu na swą wrażliwość na chłody. Aromatyczne pomarańcze  bananowce,czy agawy posadzone w pojemnikach i wystawiane do ogrodu czy na skwery miejskie ,wnoszą element egzotyki w ciągu letnich miesięcy,ale na zimę trzeba je przenieść do pomieszczenia ogrzewanego.Tak też działo się w Kołobrzegu,w okresie kiedy miasto stało się uzdrowiskiem.
Szereg donic wchodzących w skład większej kompozycji,śmiałość rozwiązań wywołuje największe wrażenie.