W Regionalnym Centrum Kultury odbyło się kolejne spotkanie władz miasta z mieszkańcami. Tym razem było ono poświęcone prezentacji studium możliwości poszerzenia profilu gospodarczego miasta w ścisłym kontekście z połączeniem z gminą Kołobrzeg. "Od wielu lat dolega nam problem związany z rozwojem zarówno miasta jak i okolicznych miejscowości. Wszyscy doskonale wiemy, że podstawową i dominującą gałęzią gospodarki subregionu kołobrzeskiego jest działalność uzdrowiskowo-turystyczna. Poszerzenie profilu gospodarczego miasta to kluczowe zadanie. Problemy demograficzne, starzejące się społeczeństwo, status uzdrowiskowy miasta oraz gospodarka oparta na turystyce stanowią istotne wyzwanie, którego skutki znacznie odczuto w okresie pandemii, która pojawiła się w 2020 roku" - informowała prezydent Anna Mieczkowska.

O połączeniu Kołobrzegu i gminy Kołobrzeg mówi się już od kilku lat. Pomysł ten szczególnie dyskutowany był 4 lata temu w kampanii prezydenckiej. I umarł. Teraz pojawił się na nowo za sprawą opracowania przygotowanego przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR. Dokonali oni analizy sytuacji gospodarczej, społecznej i geograficznej Kołobrzegu. Zbadali także poszczególne miejscowości gminy Kołobrzeg, przyglądając się obu tym samorządom i zaprezentowali autorskie rozwiązania w zakresie połączenia obu tych organizmów. Generalnie, chodzi o takie zespolenie, które da najwięcej korzyści mieszkańcom, natomiast nie będzie potem dla nich obciążeniem. Stąd też mowa jest o wchłonięciu tylko części miejscowości gminy Kołobrzeg.

Spotkanie nie cieszyło się zbyt dużym zainteresowaniem, natomiast był na nim radny Jacek Woźniak. - Trudno jest dyskutować o sprawach opisanych w dokumencie, którego nie znamy, bo urząd zamieścił go na swojej stronie internetowej w dniu debaty, a ma podobno 300 stron. Już nie mówi się o połączeniu miasta z gminą, tylko proponuje się poszatkować gminę. Nie zauważyłem też propozycji odejścia od gospodarki jednoimiennej. Albo rozmawiajmy o połączeniu naszych gmin, albo dajmy sobie spokój. Zaproponowałem też przeanalizowanie możliwości etap przejściowy połączenia, polegający na powołaniu Związku Międzygminnego, któremu powierzylibyśmy do realizacji część zadań, które moglibyśmy realizować wspólnie, jak planowanie przestrzenne, gospodarkę odpadami, czy nawet szkolnictwo i przedszkola.

Temat związku międzygminnego spotkał się ze zwiększoną uwagą ze strony radnych Rady Gminy Kołobrzeg, którzy uczestniczyli w spotkaniu. Być może byłby to pierwszy krok do tworzenia wspólnego samorządu, czego w rodzaju super miasta, a dzięki temu przez czas swojego obowiązywania pozwoliłby na oswojenie się mieszkańców z nową sytuacją? W praktyce funkcjonuje wiele związków międzygminnych, w ramach których gminy przekazują część swoich uprawnień innym gminom, na różnych zasadach. O ich powstaniu i czasie obowiązywania decyduje rada gminy.