Prezydent miasta podczas spotkania z dziennikarzami wskazywała nie tylko na to, że węgiel jest coraz droższy, to w dodatku, tego węgla nie ma. A ludzie, którzy czekają na dodatek węglowy w kwocie 3000 zł, żeby węgiel na zimę kupić, na razie tych pieniędzy nie dostali. Jak mówiła Anna Mieczkowska, miasto złożyło wnioski do wojewody na płatność, ale teraz czeka na przelew. Tymczasem koło się zamyka, bo węgla jest już osiągalny, ale jego cena coraz wyższa. - Oznacza to, że za te pieniądze można kupić mniej węgla, niż jeszcze miesiąc temu - informuje prezydent. Cena za tonę węgla to nawet 3600 za tonę.
Miasto chce apelować w tej kwestii do rządu. Jak mówił Bogdan Błaszczyk, przewodniczący Rady Miasta, jeśli sprawa będzie tego wymagała, aby Rada Miasta wystosowała odpowiednią uchwałę, jest możliwość, aby nie czekać do sesji 28 września, tylko zwołać ją już teraz w ciągu trzech dni.
- To jest absolutnie nie do przyjęcia - mówił senator Janusz Gromek (KO). Argumentował, że samorząd jest gotowy do wypłacania niewystarczających środków na opał, bo do ogrzania domu potrzeba 3-4 ton. - To jest nieudolność - mówił Gromek. - Trzeba pomagać wszystkim - argumentował z kolei poseł Marek Hok (PO). Wskazywał, że spora grupa obywateli zainwestowała w ogrzewanie elektryczne, w fotowoltaikę czy pompy ciepła. - Te osoby nie mają żadnej rekompensaty - mówił poseł.
Więcej w materiale wideo.
Mieczkowska: Mieszkańcy czekają na pieniądze, żeby kupić węgiel [wideo]
![Mieczkowska: Mieszkańcy czekają na pieniądze, żeby kupić węgiel [wideo]](/images/2022/09/19/konfax1_large.jpg)
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.