Samorządowcy wprowadzają oszczędności wynikające z oczekiwań rządu Mateusza Morawieckiego, polegających na 10-procentowym obniżeniu energochłonności gmin, powiatów i województw. Gasną więc uliczne latarnie i wygaszane są iluminacje zabytków. Już wcześniej zwracano uwagę, że odbije się to na bezpieczeństwie. Trudno powiedzieć, czy to akurat przyciągnęło złodzieja do kołobrzeskiej bazyliki, czy też była to rosnąca cena miedzi. Jak udało nam się ustalić, najcenniejszy kołobrzeski zabytek w w ostatnich dniach okradziono już trzy razy. Ukradziono żeliwną rurę spustową i dwie miedziane rynny. Straty to kilka tysięcy złotych. Sprawę wyjaśnia kołobrzeska policja, a elementy metalowe tymczasowo zastąpiono plastikowymi.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.