Na Skwerze 750-lecia przy placu zabaw stanęła ławka. Dziś na profilu facebookowym prezydent Anny Mieczkowskiej pojawiła się informacja, że to nie jest taka zwykła ławka, ale ławka solarna. Siedzenie składa się z ogniw, które ze słońca wytwarzają prąd. Efekt "wow" zadziałał. Nasz reporter poszedł i sprawdził, ale ponieważ nie było już słońca, niewiele naładował. To znaczy ławka działa, gdy jest słońce - jak sama nazwa mówi, to jakby radni chcieli oddawać na gwarancję. Można ładować trzy urządzenia jednocześnie. Są dwa USB 2.0 i jedno 3.0. I jeszcze, żeby ładować na przykład telefon w pełni wydajnie, na ławce nie można za specjalnie siedzieć, bo wtedy zasłania się ogniwa. A wiadomo, patrz punkt 1, nie ma słońca, nie ma prądu. Zapytaliśmy o cenę tego urządzenia, ale jak powiedział nam Michał Kujaczyński, rzecznik prasowy prezydenta, zostało ono zakupione wraz z wyposażeniem placu zabaw podczas realizowania inwestycji. Podsumowując, urządzenie ciekawe, na pewno przyda się tym, którzy zużywają dużo energii na smartfonach na placach zabaw. Pamiętajcie tylko o zabraniu własnego przewodu USB.