W dzień było wietrznie, ale nieco silniejszy wiatr pojawił się wieczorem. Tyle wystarczyło, aby przyciągnąć turystów spragnionych wrażeń na kołobrzeskie molo. Rozbijające się o głowicę fale z północy były okazję do zrobienia "selfie" na profile społecznościowe. W nocy wieje bardziej i woda przelewa się przez molo. Można nieźle zmoknąć...
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.