Powodem interwencji było naruszanie zakazu wjazdu na teren portu przez kierowców, którzy jeżdżą na pamięć i nie przestrzegają przepisów ruchu drogowego. O dziwo podczas naszego pobytu dziś w porcie, wjeżdżały pojazdy na kołobrzeskich tablicach. Strażniczki graniczne pouczały kierowców, że jazda z ulicy Towarowej na Morską kończy się znakiem B-1 "zakaz ruchu w obu kierunkach" i że należy przestrzegać tej zmiany organizacji ruchu, która obowiązuje już od roku. Nie dotyczy to osób z przepustkami.
Kierowcy, którzy nie przestrzegają przepisów, powinni zdawać sobie sprawę z konsekwencji swojego postępowania i pamiętać, że nieprzestrzeganie tych znaków może się zakończyć mandatem w wysokości nawet 3200 zł. Na tym odcinku często mnożna spotkać zarówno policjantów, strażników miejskich czy jak dziś straż graniczną. Przypominamy również, że ten teren monitorowany jest przez kamery miejskiego monitoringu.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.