Nasza czytelniczka nadesłała nam zdjęcia, jak mężczyzna zajmujący się poszukiwaniem surowców wtórnych, w tym wypadku butelek z kaucją, otwiera podstawę tzw. "dzwonu" i go podnosi. Następnie dokonuje segregacji towaru na miejscu i odchodzi. Co pozostawia? Oczywiście pozostawia bałagan, bo nie jest w stanie zamknąć dzwonu. Pojawia się pytanie, w jaki sposób bronić się przed tego rodzaju działalnością. Być może warto butelki zwrotne zostawiać przed dzwonem...
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.