Kiedyś obawialiśmy się, że pozostałościom rozebranego w 1995 roku Morskiego Oka zagrażają sztormy. Teraz sytuacja pogodowa unormowała się, ale to nie koniec zagrożeń. Choć obiekt nie pełni de facto funkcji hotelowej, to jednak znajduje się w krajobrazie kołobrzeskie plaży. I nie ulega wątpliwości, że powoli, ale skutecznie pochłania go od wschodu wydma. Jest tak wysoka, że dosięgła dachu, gdzie postawiono ogrodzenie, uniemożliwiające wejście na szczyt obiektu. W Kołobrzegu może nie mamy wydm na miarę Słowińskiego Parku Narodowego, ale i tu można pokazać, jak z takimi obiektami radzi sobie natura...
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.