We wtorek odbyło się zwyczajne zgromadzenie wspólników Miejskich Wodociągów i Kanalizacji, podczas którego m.in. prezes Paweł Hryciów otrzymał absolutorium. Następnie, odbyło się posiedzenie rady nadzorczej, na której Paweł Hryciów miał zostać wybrany na nową kadencję prezesa. Ta kończy się dzisiaj. Dziwnym zbiegiem okoliczności, w  4-osobowej radzie, tylko 2 członków zagłosowało za tą kandydaturą. Takie poparcie to było za mało, przy 2 głosach de facto przeciw (przedstawiciel załogi był przeciw, a przedstawiciel gmin wstrzymał się od głosu). Formalnie, rada nie podjęła decyzji, a to by oznaczało, że od 1 czerwca MWiK nie miałyby prezesa.

W regulaminie rady nadzorczej spółki nie przewidziano zmian w momencie usunięcia piątego członka tego organu i przedstawiciel większościowego właściciela nie ma w niej większości. W konsekwencji już od wczoraj trwały rozmowy a dziś nawet spotkania celem wypracowania jakiegoś konsensusu, który spowodowałby umożliwienie wyboru prezesa zarządu. Inaczej, od czwartku władzę w spółce sprawowaliby prokurenci.

Od redakcji:
Pisaliśmy, że dziś odbyło się posiedzenie rady nadzorczej MWiK, bo taką informację otrzymaliśmy z naszych źródeł. Okazało się, że do tego posiedzenia nie mogło dojść, z względu na brak większości do poparcia kandydatury Pawła Hryciowa.