Temat przetargu ustnego nieograniczonego na kołobrzeskie korty budził emocje od kilku dni. Po tym, jak w weekend do mediów trafiły wnioski obecnego dzierżawcy, w komentarzach zaczęła rozgrywać się dziwna nagonka z sugestiami, że na kortach powstanie nowa zabudowa, apartamentowce, itd. Miasto temu zaprzeczało, a żadnych zmian w przetargu, pomimo wniosków obecnego dzierżawcy nie wprowadzono.
Dziś, w sali koncertowej ratusza miejskiego pojawili się przedstawiciele 7 podmiotów, które stanęły do przetargu i wpłaciły wadium. Kwota licytacji rozpoczęła się od 111.500 zł netto. Licytacja trwała około pół godziny. W pewnym momencie, zaczęto mocno przebijać cenę, a gdy zaczęła ona dochodzić do 400 tysięcy i liczyli się już tylko dwaj uczestnicy, przebijano postąpieniem to za 2000, to za 1200 zł, aż do uzyskania kwoty 463.600 zł. Na tym licytacja zakończyła się. Zwycięzcą została spółka Denar Investments.
Jeśli spółka podpisze umowę z miastem, będzie dzierżawić korty od listopada przez najbliższe 9 lat. Do wylicytowanego czynszu, który będzie płacony w 12 równych ratach miesięcznych, należy doliczyć podatek VAT. Pierwotna dzierżawa na korty oscylowała wokół tysiąca złotych netto miesięcznie...
Na kortach miasto zarobi niemal 40 razy więcej

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.