Makabrycznego odkrycia dokonała młoda kobieta nad jeziorem Kamica. W wodzie unosiły się zwłoki jej ojca. Utonął w nocy z soboty na niedzielę.
41-letni mężczyzna przebywał razem ze swoją rodziną na biwaku. Ciepłe noce to idealna okazja to wspólnych wypadów nad wodę. Nie brakował piwa i wspólnych pogawędek. Tego dokładnie nie wiadomo, ale w nocy mężczyźnie musiało być ciepło i postanowił popływać w jeziorze. Jego bliscy już spali. Nad ranem ciało ojca znalazła córka. Jak mówią policjanci, w takich przypadkach zgubny jest nie tylko alkohol, ale także zbytnia pewność siebie. Pływanie w jeziorze zwłaszcza w ciemności, jest bardzo niebezpieczne.
Fot. arch.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.