Wioletta Dymecka została prezesem Wodociągów w Unieściu. Zastąpiła tam Aleksandra Janowskiego, odwołanego za brak współpracy z nowym wójtem.
Po odwołaniu dotychczasowego prezesa Zakładu Wodociągowo-Kanalizacyjnego w Unieściu, rada nadzorcza spółki ustanowiła Wiolettę Dymecką p.o. prezesa tej spółki komunalnej. Na dzisiejszej sesji Rady Gminy Mielno omawiano sytuację w Zakładzie. Największym problemem jest ustalenie taryf na wodę i ścieki. - To zadanie zostanie wykonane do 20 października - mówi Dymecka. - Obecna taryfa wzbudza duże kontrowersje, zwłaszcza płacenie podwójnej stawki przy zużyciu powyżej 20 metrów sześciennych - dodaje Dymecka.
- Zgromadzenie wspólników po rozmowie z radą nadzorczą stwierdziło, że nie widzi możliwości współpracy z dotychczasowym prezesem w zakresie polityki cenowej oraz taryfy na wodę i ścieki - mówi Henryk Bieńkowski, przewodniczący rady Nadzorczej ZWK w Unieściu. - Pani wójt wiedziała, że pani prezes Dymecka jest osobą do zagospodarowania, a ponieważ zna ją od strony dobrego zarządzania spółką w Kołobrzegu, nie miała wątpliwości, że warto jej powierzyć obowiązki prezesa. Rada po rozpatrzeniu problemu podjęła taką decyzję. Kołobrzeg stracił fachowca. Nie może być tak, że ludzi się degraduje z powodu sympatii czy antypatii politycznych. Taką decyzję podjął prezydent Kołobrzegu i to Kołobrzeg stracił.
Wioletta Dymecka zarządzała kołobrzeską spółką kilkanaście lat. Przeprowadziła ją przez największy projekt realizowany ze środków Funduszu Spójności. Została odwołana pod koniec roku na wniosek prezydenta Janusza Gromka. Ten, jak się wyraził, stracił do niej zaufanie, tylko nie powiedział dlaczego. Nieoficjalnie mówi się, że to kara, bo Dymecka, w przeciwieństwie do innych prezesów, nie wystartowała w wyborach z list Platformy Obywatelskiej. Jej miejsce zajął Paweł Hryciów, członek PO. Na stanowisko prezesa ZWK w Unieściu, w przeciwieństwie do Kołobrzegu, ma zostać rozpisany konkurs, choć mało kto ma wątpliwości, że prezesem spółki zostanie kto inny niż Wioletta Dymecka.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.