Wystarczyło kilka dni ujemnych temperatur, żeby rzeka zaczęła zamarzać. Problem polega na tym, że Parsęta nie tylko zamarza, ale ma też wysoki poziom.
Poniżej mostu kolejowego, rzeka jest już pokryta lodem. O ile w porcie nie ma jeszcze większego problemu z ruchem, o tyle Port Jachtowym jest już tafla lodu (przeczytaj informacje kołobrzeg). Lodu przybywa z każdą godziną. za kilka dni Parsęta na odcinku miejskim zamarznie. I nie jest to dobra informacja, bowiem w rzece utrzymuje się wysoki stan wody, a to może oznaczać zagrożenie dla mostu na ulicy Kamiennej, którego zresztą jedno przęsło jest zagrodzone. Część terenów powyżej mostu została zalana i zamieniła się w wielkie lodowisko.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.