Spotkanie prezydenta z prezesem PLK zakończyło się pozytywnie. Kotwica zagra w ekstraklasie, ale powstanie nowa spółka, która weźmie na siebie ryzyko.
Prezydent od samego początku nie chciał brać na miasto ryzyka braku pieniędzy na grę w środku sezonu i konieczności wypłacenia pieniędzy zawodnikom. Tym bardziej, że Janusz Gromek w żadnego sponsora Kotwicy koszykarskiej nie wierzy. Apele, aby taki sponsor został ujawniony, albo aby przedłożyć jego zobowiązania na piśmie, nie zostały uwzględnione. Prezes Stanisław Trojanowski zawzięcie twierdzi jednak, że Kotwica ma szansę na funkcjonowanie w ekstraklasie i przedłożył prezydentowi propozycję zakupu spółki za przysłowiową złotówkę plus VAT.
Dziś Janusz Gromek spotkał się z Jackiem Jakubowskim, prezesem PLK. W sprawie Kotwicy rozmawiał dziś także poseł Marek Hok. Jak donoszą nasze źródła, decyzja zapadła. Po przedstawieniu zapewnień ze strony PLK, że miasto nie poniesie zobowiązań finansowych, postanowiono przekazać licencję na rozgrywki nowej spółce koszykarskiej, która ma powstać na dniach. Zostało na to niecałe 2 tygodnie, aby Polska Liga Koszykówki mogła dokonać ostateczne weryfikacji podpisanych kontraktów. Trwają ostateczne ustalenia i weryfikacja całej operacji przez prawników. Prezydent nie jest przeciwko grze w ekstraklasie, ale nie chce do tego dokładać więcej, niż się zobowiązał.
Więcej w tej sprawie dowiemy się za 13 godzin. O 10.00 odbędzie się konferencja m.in. z udziałem prezydenta miasta, prezesa Kotwicy i prezesa PLK. Transmisję z tego spotkania spróbujemy nadać na żywo na naszym portalu.
{/simplepopup}
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.